Gdyby było na odwrót, tj. gdyby nakręcili komedie, w której to biała rodzina nie akceptowałaby czarnoskórego zięcia.... Wyszłaby z tego afer na skalę światową.
Nakręcili i to dawno temu, "Zgadnij kto" to bardzo luźny remake filmu" Zgadnij, kto przyjdzie na obiad". Spencer Tracy nie był zachwycony czarnym zieciem, którego grał Sidney Poitier.
Gdyby było odwrotnie, ludzie by pisali "znowu pokazują białych jako rasistów, dlaczego nie jest na odwrót?".
Rok 2005 to nie jest bardzo dawno. Wyszła z tego zabawna komedia, a jakby było odwrotnie - rasistowska komedia. I to jest dopiero śmieszne.